Makijaż z wykorzystaniem bronzera HD marki Inglot w odcieniu 508

Cześć!

Pomimo, iż od ponad roku zachwalam Wam moje absolutne odkrycie w kategorii bronzer i mam tu na myśli Eveline 51, to nie przestaję wciąż szukać ideału. Konturowanie twarzy niezależnie od tego, czy jest sztuczne, ciężkie towarzyszy mi w każdym makijażu. Według mnie jest to genialna technika, a produkt do niej niezbędny to między innymi bronzer. Dlatego jeśli konturujecie swoją twarz na co dzień warto poszukiwać oraz testować kolejne marki.

Być może zwróciłyście uwagę, że w ostatnich postach często pojawia się marka Inglot. Dzisiaj nie będzie inaczej, ponieważ testuję dla Was bronzer HD tejże marki. Odcień, na jaki się zdecydowałam to 508.

wp_20161210_066

To, czego nie lubię w tym produkcie już na wstępie to jego pojemność. Nie mam na myśli względów ekonomicznych, ale wygodę przy aplikacji. Lubię kiedy bronzer jest spory i najlepiej okrągły. Najłatwiej go wtedy nabierać na pędzel. Pomimo tej „wady” muszę stwierdzić, że więcej nie dostrzegam. Bronzer ma bardzo ciekawy kolor, kojarzy mi się z cappuccino 🙂 Absolutnie nie wpada w pomarańcz, jest bardzo subtelny, więc polecałabym go zwłaszcza początkującym. Zastanawiam się, czy nie jest dla mnie ciut za jasny, ale to zapewne kwestia przyzwyczajenia do nieco mocniejszego efektu. 

WP_20161210_039.jpg

Produkt jest matowy, idealny do konturowania na co dzień. Nie pozostawia plam i bardzo dobrze się rozciera. Zamówiłam go w sklepie internetowym Inglota.

https://inglot.pl/

Ponownie postawiłam na mocne podkreślenie kości policzkowej. Nakładając ciemny kamuflaż przeciągam go nieco dalej niż kiedyś. W przeszłości skupiałam się bardziej na zaznaczeniu wyłącznie załamania kości policzkowej. Być może z uwagi na ciążę i obawę, że moja buzia jest okrąglejsza konturuję ją mocniej. Jeden i drugi efekt lubię. Można powiedzieć, że w odróżnieniu od typowych moich makijaży, w tym to kości policzkowe są mocniej podkreślone niż czoło.

page.jpg

page.jpg

wp_20161210_001

Do makijażu oczu wykorzystałam paletę Zoeva Cocoa Blend, a kącik oka wzmocniłam cieniem również marki Inglot o numerze 302. Na górnej powiece znajduje się kreska wykonana eyelinerem. 

WP_20161210_016.jpg

W wewnętrznym kąciku oka przeciągnęłam tę linię czarną konturówką. To też nowość w moim makijażu, a zarazem sposób na mocniejsze podkreślenie makijażu oka, bez zmniejszania go całościową czarną linią na dolnej powiece. 

wp_20161210_055

WP_20161210_057.jpg

Na koniec pokazuję Wam kilka zdjęć zrobionych z fleszem, lecz pozbawionych jakichkolwiek filtrów. Moim zdaniem odcień bronzera oraz efekt jaki tworzy na twarzy bardzo dobrze prezentuje się w przypadku zdjęć z fleszem. Z całą pewnością zdobył moje serce za totalnie nie pomarańczowy kolor.

wp_20161210_026

WP_20161210_027.jpg

Na ustach mam matowy błyszczyk Golden Rose w kolorze numer 10. Połączyłam go tradycyjnie z beżową konturówką Miss Sporty w kolorze 011. Ten lekko sinawy odcień błyszczyka świetnie prezentuje się w połączeniu z konturówką wpadającą w beż lub jasny brąz, ale o tym Wam już pisałam 🙂

WP_20161210_047.jpg

Zapraszam Was do zaglądania na moją stronę https://www.facebook.com/nataljabg/. Często pojawiają się tam zapowiedzi tego, co będzie w kolejnym poście oraz zdjęcia, które nie zawsze znajdują się na blogu 😉 

Piszcie proszę w komentarzach w jakim odcieniu bronzera mnie wolicie! Czy zostawiamy subtelnego Inglota, czy wracamy do wyrazistego Eveline. Czekam z niecierpliwością  :*

Całuję!!!

10 uwag do wpisu “Makijaż z wykorzystaniem bronzera HD marki Inglot w odcieniu 508

  1. Mnie bardziej podobasz się w Eveline (moze dlatego, ze tez lubie mocniejsze konturowanie u siebie):-)

    Do tej pory uzywalam Ziemie Egipska. Wczoraj bedac przy stoisku Eveline przypomnialam sobie o Twoim poscie i zakupilam bronzer 51- dzis bede go testowac na sobie!

    Polubione przez 1 osoba

  2. Chce powiększyć usta. Niestety jestem jeszcze blada w temacie. Postanowiłem zasięgnąć Twojej opinii zanim przejrzę Internet.
    Mam kika pytan?
    Jaka metodą powiększasz?
    Ile ml?
    Jak dlugo utrzymuje się efekt?
    Co jesli nie powtarza sie zabiegu?
    Usta wracają do pierwotnego stanu?
    Czy sa jakies efekty uboczne?
    Napisz jak najwięcej informacji:)
    Będę wdzięczna 🙂
    Pozdrawiam ❤

    Polubione przez 1 osoba

    • Wolałabym się nie wypowiadać w tak indywidualnej kwestii, która jest ingerencją w swoje ciało i wszelkich informacji powinien udzielić Tobie lekarz. Nie jestem kompetentna, żeby się w tej kwestii wypowiadać, bądź do tego zachęcać. U mnie zdarzały się powikłania, uczulenia, krwiaki, kwas czasem wchłaniał się bardziej z jednej strony. Nie wiem, czy usta powrócą do pierwotnego stanu, ponieważ ja nie powiększam swoich już półtora roku i wciąż są spore, wiele moich znajomych musi powiększać co kwartał. Nie ma jednej ogólnej zasady. Jedyne co mogę doradzić to wybranie jak najlepszego specjalisty, który uprzedzi Cię o wszystkich skutkach ubocznych, opierając się na swojej wiedzy i doświadczeniu. Na tym nie należy oszczędzać. Tak, czy inaczej jest to zabieg i nie można generalizować, to bardzo indywidualna kwestia zarówno jeśli chodzi o efekty uboczne oraz efekt. Pozdrawiam.

      Polubienie

    • Hej 🙂 Jestem w 7 miesiącu ciąży – ze stylizacją może być kłopot 😉 Zwyczajnie nie mieszczę się w większość swoich ubrań. Podstawą mojej garderoby aktualnie są leginsy ciążowe 🙂 Ciężko się na tym etapie ciąży efektownie prezentować 😉 Obiecuję jeszcze przed Świętami zamieścić post z makijażem odpowiednim na Wigilię 🙂 Pozdrawiam :*

      Polubienie

Dodaj komentarz